Last Updated:

Fakty i mity o działaniu marihuany na zdrowie

Jonasz

Marihuana uzależnia – fakt

Zwolennicy marihuany na pewno nie zgodzą się z tym co tu piszemy, ale fakty są takie, że używka ta uzależnia. Oczywiście, nie każdego i nie zawsze. Na uzależnienie od marihuany narażeni są szczególnie młodzi użytkownicy, którzy korzystają z niej regularnie. Marihuana powstaje z konopi indyjskich, w których zawarte są psychoaktywne związki chemiczne. Najlepiej poznanym i zbadanym przez naukowców jest THC. Związek ten działa na mózg, stymulując go do intensywniejszego odczuwania przyjemności. THC dostaje się do mózgu podczas palenia jointa wypełnionego konopnym suszem. Po marihuanie przez jakiś czas człowiek znajduje się w odmiennym stanie psychofizycznym. Ponieważ stan ten jest bardzo przyjemny, użytkownicy tzw. trawki nazwali go hajem. Haj objawia się głównie podwyższonym nastrojem, wesołością, skłonnością do śmiechu, rozluźnieniem, chęcią do zabawy, kreatywnością i pomysłowością. Stan taki może trwać nawet parę godzin. Uzależnienie od marihuany odnosi się do psychiki, to znaczy uzależnia się od niej sfera uczuć i emocji. Marihuana nie zabija i nie powoduje uzależnienia fizycznego, dlatego zaliczono ją do miękkich narkotyków.

Marihuana pomaga chorym – fakt

Marihuana pomaga chorym, ale fakt ten nie odnosi się do marihuany rekreacyjnej, po którą ludzie sięgają w celu odurzania się i wprawiania w stan nazywany hajem. O leczniczych właściwościach marihuany możemy mówić wówczas, gdy mamy na myśli preparaty konopne, w których prawie nie występuje psychoaktywny THC. Preparaty takie wytwarzane są pod kontrolą i ze specjalnie hodowanych odmian konopi. Marihuana pomaga chorym jeśli zawiera dużą ilość cannabidiolu CBD i bardzo małą ilość THC. Cannabidiol jest związkiem chemicznym, który po dostarczeniu go do organizmu zastępuje endocannabinoidy wytwarzane przez organizm. Dzięki temu działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwwymiotnie. Ponadto łagodzi napięcie mięśni i redukuje napady padaczkowe.

Marihuana nie szkodzi ciężarnym – mit

Marihuana może zaszkodzić kobietom w ciąży, a właściwie rozwijającym się dzieciom. Zawarte w konopiach związki chemiczne przez łożysko docierają do płodu i mogą negatywnie wpływać na jego rozwój. Używanie marihuany w ciąży prowadzi do obniżonej wagi urodzeniowej, przedwczesnego porodu, a w skrajnych przypadkach do poronienia.